574,8 km/h - z taką prędkością pędził dziś francuski pociąg TGV. Tym samym udało się pobić rekord tradycyjnego pojazdu szynowego, ustanowiony 17 lat temu, a wynoszący nieco ponad 515 km/h.

Oficjalna próba bicia rekordu odbyła się na 73-kilometrowym odcinku trasy z Paryża do Strasbourga. Nieoficjalne testy pokazały wcześniej, że pociąg może jechać tam z prędkością sięgającą nawet 568 km/h.

Francuzi liczyli, że być może TGV będzie w stanie pokonać absolutny rekord prędkości pociągu, ustanowiony przed czterema laty przez japoński Maglev, poruszający się na poduszce magnetycznej (581 km/h). Niestety nie udało się. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Marka Gładysza:

Prace modernizacyjne TGV pochłonęły około 30 milionów euro. Budowa trasy ze stolicy Francji do Strasbourga rozpoczęła się pięć lat temu. Pochłonęła 78 tysiecy ton stali, tyle ile potrzeba byłoby na zbudowanie ośmiu wież Eiffela. Dzięki niej w przyszłości czas podróży z Paryża do Strasbourga skróci się z obecnych 4 godzin do 2 godzin i 20 minut.