Przed jednym z sopockich bloków, mimo silnego mrozu, rośnie palma. Jest nieco mniejsza niż te, które można zobaczyć na ulicach w ciepłych krajach.

Fachowcy twierdzą, że drzewko zniesie mrozy nawet do minus 18 stopni. Największym zagrożeniem dla niezwykłej rośliny mogą być jedynie dziki z pobliskiego lasu. Palmą opiekują się mieszkańcy całego osiedla.