Nowe badania archeologiczne ujawniają, że praktyka mumifikacji za pomocą dymu była stosowana w Azji Południowo-Wschodniej już 14 tys. lat temu - na długo przed tym, jak Egipcjanie zaczęli mumifikować swoich zmarłych. Odkrycie rzuca nowe światło na zwyczaje pogrzebowe pierwszych ludzi w tym regionie.
Najstarsze na świecie dowody celowego mumifikowania ludzi pochodzą z Azji Południowo-Wschodniej. Nasi przodkowie konserwowali ciała swoich bliskich za pomocą dymu. Badania na ten temat opublikowano w czasopiśmie "PNAS".
Przez lata to Egipt uchodził za kolebkę mumifikacji, jednak najnowsze badania wskazują, że tradycja ta ma znacznie starsze korzenie. Naukowcy przeanalizowali 54 starożytne pochówki z 11 stanowisk archeologicznych w Azji Południowo-Wschodniej. Ciała datowane na okres od 12 tys. do 4 tys. lat temu wykazują wyraźne ślady mumifikacji przez długotrwałe suszenie za pomocą dymu.
Według naukowców proces ten trwał nawet trzy miesiące. Ciało było powoli podgrzewane nad ogniem, co pozwalało na jego wysuszenie i zakonserwowanie. To pierwsze tak jednoznaczne dowody na stosowanie zaawansowanych praktyk pogrzebowych w czasach późnego paleolitu.


