W 2001 roku rzeka Halil wystąpiła z brzegów i zalała miasto Dżiroft w Iranie oraz pobliskie stanowiska archeologiczne. Przy okazji wypłukała spod ziemi antyczne grobowce. Nie trzeba było długo czekać, aż złodzieje je splądrowali. Irańska policja odzyskała część łupów, w tym najstarszą na świecie szminkę do ust.

Niewielki cylindryczny przedmiot został odnaleziony już kilka lat temu, ale dopiero przeprowadzone niedawno badania ujawniły jego zawartość. 

Po analizie naukowcy stwierdzili, że w mazi są ślady kilku barwników mineralnych, które były używane jako kosmetyk - konkretnie do barwienia ust. 

Były to między innymi minerały, takie jak ciemnoczerwony hematyt, manganit i braunit, a także wosk pochodzenia roślinnego. 

Według badaczy składniki te w połączeniu barwiły na czerwono, a to oznacza, że od czasów antycznych niewiele się zmieniło. 

Naukowcy obliczyli, że szminka ta pochodzi z czasów między 1939 a 1687 r. p.n. e. - jest więc najstarszą szminką na świecie. 

Źródła sumeryjskie podają, że już 3 tys. lat przed Chrystusem bogaci mężczyźni i kobiety kruszyli minerały i powstałym w ten sposób proszkiem barwili sobie usta. Nigdy do tej pory nie znaleziono natomiast tak starego sztyftu. 

Eksperci podkreślają, że znalezisko to nie oznacza, że szminka jako taka została wynaleziona na terenie dzisiejszego Iranu, który - według tekstów mezopotamskich - przed kilkoma tysiącami lat był zamieszkały przez lud Marhasi.