Naukowcy wszczepili myszom komórki ludzkiego mózgu. Badacze z Salk Institute w San Diego twierdzą, że chodzi im o utworzenie modeli, które pomogą badać niektóre schorzenia mózgu, np. chorobę Parkinsona.

Do mózgów 14-dniowych mysich embrionów naukowcy wszczepili po mniej więcej 100 tys. ludzkich komórek macierzystych; urodzone myszki miały około 0,1 procenta ludzkiej tkanki mózgowej. Zdaniem naukowców, nie można więc mówić o ich uczłowieczeniu. Nie oznacza to jednak, że pracy tej nie towarzyszą wątpliwości natury etycznej.

Tak czy inaczej, po raz pierwszy udowodniono, że ludzkie komórki macierzyste mogą stać się komórkami układu nerwowego i funkcjonować w organizmie zwierzęcia. Naukowcy uznają to za znaczący postęp.