Po ulewie w Barcelonie nie ma już prawie śladu; w mieście znów jest ponad 30 stopni. Walka z suszą trwa. W Hiszpanii od 120 lat nie było takich problemów. Naukowcy ostrzegają, że kłopoty z wodą na Półwyspie Iberyjskim mogą trwać nawet 6-7 lat.

Hiszpański rząd nie wyklucza, że w najbliższym czasie woda będzie dowożona do Półwyspu Iberyjskiego statkami- cysternami z Balearów. Już raz tak zrobiono; w ten sposób Hiszpania walczyła z suszą 10 lat temu.

Synoptycy ostrzegają, że z roku na rok wody na Półwyspie Iberyjskim będzie coraz mniej. I nie można wszystkiego zwalać na efekt cieplarniany, nie można też zakładać, że transport wody do wysuszonych regionów rozwiąże problem. Hiszpania potrzebuje mądrego planu hydrologicznego i dobrego systemu nawadniania pól – mówi hiszpański specjalista od gospodarki wodnej.

W całej Hiszpanii trwa właśnie przebudowa istniejących kanałów, w planach jest budowa dwóch kolejnych. Koszt tych inwestycji to ponad 300 mln euro. Ich budowa potrwa jeszcze kilka lat, dlatego Hiszpanię może czekać sześcioletnia albo i siedmioletnia susza.

Na takiej aurze mogą zyskać jedynie smakosze wina. Tegoroczne zbiory z nagrzanych słońcem plantacji mają być wyjątkowo udane