Holendrzy stworzyli zmutowanego wirusa ptasiej grypy i teraz chcą opublikować szczegółowy raport na temat tego eksperymentu - twierdzi brytyjski dziennik "Independent". W związku z wynikami badań alarm wszczęła amerykańska administracja.

Jak donoszą brytyjskie media, naukowcy w warunkach laboratoryjnych doprowadzili do mutacji wirusa H5N1. Otrzymana w ten sposób odmiana jest jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ potrafi unosić się  w powietrzu. Wirusem ptasiej grypy w jego pierwotnej postaci można się zarazić wyłącznie przez kontakt fizyczny z nosicielem.

Holendrzy zmutowali wirusa, bo - jak tłumaczą - chodziło im o wynalezienie skutecznej szczepionki przeciwko ptasiej grypie. Władze Stanów Zjednoczonych obawiają się natomiast, że genetycznie zmodyfikowany wirus, może stać się niebezpieczna bronią w rekach terrorystów. Przypadkowe wydostanie się niebezpiecznego szczepu z laboratorium mogłoby stworzyć śmiertelne zagrożenie.

Według brytyjskich mediów, Amerykanie chcą skłonić uczonych, aby przed publikacją uważnie zredagowali swój raport. Ich zdaniem, ślepa pogoń za wiedzą nie zawsze leży w interesie ludzkości.