Ewa Dałkowska, aktorka teatralna i filmowa, zmarła w niedzielę. O jej odejściu poinformował Nowy Teatr. W komunikacie wskazano, że pożegnanie artystki odbędzie się 13 czerwca o godz. 12:00 w Kościele Św. Huberta w Zalesiu Górnym (woj. mazowieckie). Dałkowska miała 78 lat.
"Dzisiaj odeszła Ewa Dałkowska, wspaniała aktorka, Przyjaciółka. Od początku tworzyła zespół Nowego Teatru, współtworzyła jego sens" - poinformował na Facebooku Nowy Teatr. "Będziemy pamiętać jej wielkie role: Ryfkę, Gonerylę, Elizabeth Costello, Henię Gelertner, Izoldę Regensberg. Jeszcze w kwietniu pracowała nad nową rolą" - dodano.
Jak poinformowano w komunikacie Nowego Teatru, w piątek 13 czerwca o 12:00 odbędzie się pożegnanie Ewy w Kościele Św. Huberta w Zalesiu Górnym oraz odprowadzenie na pobliski cmentarz.
"Ewa Dalkowska nie żyje. Talent nadzwyczajny. Wyjątkowe połączenie empatii, skromności i nadzwyczajnej życzliwości. Wrocławianka" - napisał na platformie X były minister kultury i dziedzictwa narodowego w latach 2007-2014 Bogdan Zdrojewski. "Różniły nas poglądy polityczne. Ale klasa, jakość tego sporu, troska o losy państwa i ludzi wyróżniały panią Ewę. Ról filmowych i teatralnych nie policzę. Wszystkie znaczące. Zdjęcie własne z ostatniego spotkania. Dla mnie ważne" - dodał.


