Najnowsza płyta Pierwszej Damy Francji, Carli Bruni, sprzedaje się dwa razy gorzej, niż twierdziła dotąd jej wytwórnia fonograficzna. Z półek francuskich sklepów zniknęło zaledwie 80 tysięcy egzemplarzy krążka, a nie – jak podawano – 165 tysięcy.

Wytwórnia fonograficzna Bruni przyznała, że imponująca liczba 165 tysięcy płyt to ilość krążków rozesłanych do sklepów, a nie sprzedanych. Szef firmy, Patrick Zelnik, podkreśla jednak, że rzadko zdarza się, by liczba sprzedanych egzemplarzy stanowiła aż połowę puli, która trafiła na sklepowe półki.

„Comme si de rien n'etait” to trzecia płyta byłej supermodelki i aktualnej żony prezydenta Francji. Wywołała oburzenie, gdy mieszkańcy kraju nad Sekwaną usłyszeli namiętne wyznania miłosne Bruni skierowane do Nicolasa Sarkozy’ego.

Poprzednie płyty pięknej Carli rozeszły się w blisko 2,5 miliona egzemplarzy.