Koncertem chóru z Wielkiej Synagogi w Jerozolimie i trzech wybitnych tenorów Benziona Millera, Alberto Mizrahiego i Itzchaka Meir Helfgota rozpoczął się 13. Festiwal Kultury Żydowskiej w Krakowie.

Tegoroczny festiwal będzie ucztą dla melomanów: zagrają i zaśpiewają artyści, którzy wykonują tradycyjną muzykę żydowską w niemal niezmienionej formie, i tacy, dla których utwory chasydów czy sefardyjczyków to tylko inspiracja do tworzenia nowoczesnych utworów - od jazzu po muzykę klubową. Do Krakowa zaprasza reporter RMF Grzegorz Nowosielski:

Ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss podkreślał, że dla niego ten festiwal jest świętem. To płacz i smutek razem. To integracja naszej historii i naszego życia - mówił Weiss.

Podczas kolejnych dni festiwalu, którego motywem przewodnim jest w tym roku tradycja Żydów galicyjskich, odbędzie się jeszcze 14 koncertów, 11 spektakli teatralnych i ponad 50 spotkań w ramach warsztatów m.in. wycinanki, kaligrafii i tańca żydowskiego oraz śpiewu chasydzkiego. Gościem honorowym tegorocznego Festiwalu będzie legendarny pieśniarz żydowski, wybitny odtwórca roli Tewjego Mleczarza w "Skrzypku na dachu" - Theodore Bikel.

Festiwal Kultury Żydowskiej odbywa się już po raz 13. Jak podkreśla jego dyrektor Janusz Makuch, przez te lata festiwal bardzo się zmienił - z początkowego zachwytu nad kulturą żydowską stał się on procesem przemian mentalnych i światopoglądowych, a jego uczestnicy - widzowie i artyści -

wspólnie go tworzą.

08:10