„Demon” – ostatni film zmarłego kilka tygodni temu Marcina Wrony – został nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Hajfie – podaje Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Obraz został uznany za najlepszy w kategorii „Between Judaism and Israelism”.

„Demon” – ostatni film zmarłego kilka tygodni temu Marcina Wrony – został nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Hajfie – podaje Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Obraz został uznany za najlepszy w kategorii „Between Judaism and Israelism”.
Marcin Wrona /Andrzej Rybczyński /PAP

Demon" to trzeci i zarazem ostatni film fabularny w dorobku nieżyjącego już reżysera Marcina Wrony. Piotr (Itay Tiran), nazywany przez przyjaciół Pytonem, przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska). W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji. Chwilę po makabrycznym odkryciu Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety - Jasnym (Tomasz Schuchardt) dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego.

Film wejdzie do kin 16 października.

Marcin Wrona urodził się 25 marca 1973 r. w Tarnowie. Był absolwentem reżyserii na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Oprócz "Demona" wyreżyserował filmy "Moja krew" (2009, z Erykiem Lubosem w obsadzie) i "Chrzest" (2010, w obsadzie Wojciech Zieliński, Tomasz Schuchardt, Natalia Rybicka i Adam Woronowicz). Zmarł pod koniec września w Gdyni - prezentował "Demona" na jubileuszowej edycji tamtejszego festiwalu.

(mn)