Daniel Radcliffe zaprzecza, że weźmie udział w serialu o Harrym Potterze. „Nie sądzę, by sprawdziło się, aby aktorzy z filmowej serii mieli z tym coś wspólnego” - stwierdził odtwórca głównej roli w serii filmów o młodym czarodzieju.

Na początku roku dyrektor generalny koncernu Warner Bros. Discovery, David Zaslav, zapowiedział stworzenie serialu telewizyjnego opartego na książkach J. K. Rowling, których głównym bohaterem jest młodociany czarodziej Harry Potter. Jego premiera planowana jest na 2026 rok. Oryginalny ekranowy Harry Potter, Daniel Racliffe, zaprzecza swojemu udziałowi w tej telewizyjnej produkcji.

Nie wydaje mi się. Uważam, że bardzo rozsądnie będą chcieli zacząć tę historię zupełnie od początku. I nie sądzę, by sprawdziło się, aby aktorzy z filmowej serii mieli z tym coś wspólnego. Będę bardzo szczęśliwy, mogąc razem z nimi po prostu obejrzeć ten serial - powiedział Daniel Radcliffe w rozmowie z programem "E! News". 

Aktor nie chciał kontynuować tematu. Nie zdradził również, czy platforma streamingowa Max, dla której powstaje serial, kontaktowała się z nim w sprawie ewentualnego udziału. Zachowam się jak rasowy polityki i nie będę pochylał się nad hipotezami - mówi Radcliffe w odpowiedzi na pytania o kontakty ze strony platformy.

Dziesięć lat jako Harry Potter

Daniel Radcliffe w rolę Harry’ego Pottera wcielił się w ośmiu filmach popularnego cyklu w latach 2001-2011. Ogłoszenie serialu telewizyjnego o Harrym Potterze natychmiastowo wzbudziło zainteresowanie fanów możliwością połączenia istniejącego uniwersum filmowego z serialowym. Wszystko wskazuje jednak na to, że książki Rowling zostaną po prostu zekranizowane od początku. Każda z nich ma być pierwowzorem jednego sezonu.

Rozumiem, że chcą wszystko rozpocząć od zera, a ktokolwiek zrealizuje ten serial, będzie chciał odcisnąć na nim swoje piętno. I nie będzie się zastanawiał, w jaki sposób upchnąć w serialu epizod ze starym Harrym. Nie oczekuję tego, ale życzę im dobrze - mówił wcześniej Radcliffe w innym z wywiadów.