Biografia autora "Kariery Nikodema Dyzmy" i "Znachora". Teatralna premiera z gwiazdorską obsadą. I francuskie Oscary, czyli gala Cezarów. Tak zapowiada się najbliższy kulturalny tydzień.
8 marca ukaże się książka" Parweniusz z rodowodem. Biografia Tadeusza Dołęgi-Mostowicza" autorstwa Jarosława Górskiego. Pisarz w 1929 roku debiutował na łamach katowickiej gazety "Polonia" powieścią "Ostatnia brygada", a w 1931 roku na łamach "ABC" zaczęła się ukazywać jego najbardziej znana powieść, satyryczna "Kariera Nikodema Dyzmy".
Dołęga-Mostowicz jest również autorem "Znachora", ta powieść powstał w 1937 roku. Osiem z książek Dołęgi-Mostowicza sfilmowano przed wojną, a grały w nich takie gwiazdy Jadwiga Smosarska, Kazimierz Junosza-Stępowski, Józef Węgrzyn, Adolf Dymsza, Ina Benita, Nora Ney, Aleksander Żabczyński. Większość wyreżyserował Michał Waszyński. "Kariera Nikodema Dyzmy" z 1980 roku to kultowy serial z Romanem Wilhelmim w tytułowej roli. A film "Znachor" z Jerzym Bińczyckim i Anną Dymną powstał w 1982 roku w reżyserii Jerzego Hoffmana.
Jak czytamy w opisie wydawcy "w książce niniejszej znajdzie czytelnik zweryfikowaną badaniami źródłowymi sylwetkę człowieka o ogromnym uroku osobistym, kochającego życie i lubiącego ludzi, jednej z najpopularniejszych gwiazd masowej wyobraźni swoich czasów, a także bardzo świadomego swych celów artysty wyznaczającego kierunki rozwoju polskiej kultury popularnej.". Biografia pisarza ukaże się nakładem wydawnictwa Iskry.
Premiera spektaklu "Ludzie inteligentni" Marca Fayeta w reżyserii Olafa Lubaszenki 8 marca na platformie Spektaklove. W obsadzie są: Renata Dancewicz, Paulina Holtz, Iza Kuna, Szymon Bobrowski. Rafał Królikowski, Bartłomiej Topa. Trzy pary rywalizują w konkurencji “kto najlepiej wytłumaczy rozstanie". To niebezpieczna gra, która doprowadza do absurdalnych sytuacji, szeregu komicznych nieporozumień i manipulacji. Jak w reakcji łańcuchowej, kryzys jednego związku wywołuje kolejny W spektaklu mówimy o tym, jak brak zaufania, czy też jakaś myśl, może zawirusować życie.
Również dobrym tytułem dla tego spektaklu z pewnością byłaby "Wątpliwość", gdyż to ona rozprzestrzenia się jak wirus komputerowy - komentuje Olaf Lubaszenko. Jak przekonuje siła tekstu Fayeta leży w jego autentyczności, a to teatr dla tych, którzy oczekują czegoś więcej niż prostej rozrywki.
12 marca poznamy laureatów Cezarów. To nagrody przyznawane od 1976 roku przez Francuską Akademię Sztuki i Techniki Filmowej. Nazwa wyróżnienia wywodzi się od Cesara Baldacciniego, francuskiego rzeźbiarza, którego postać jest wzorem wręczanej artystom statuetki.
Najwięcej, bo aż trzynaście, nominacji otrzymał w tym roku film Emmanuela Moureta "Love Affairs". "Boże Ciało" Jana Komasy otrzymało z kolei nominację do Cezara w kategorii najlepszy film zagraniczny. O statuetkę będzie konkurować z "Na rauszu" Thomasa Vinterberga, "1917" Sama Mendesa, "Mrocznymi wodami" Todda Heynesa i "The August Virgin" Jonasa Trueby.
