​Pijany mężczyzna porzucił materiały wybuchowe w pobliżu przedszkola w Jastrzębiu Zdroju. Dzieci zostały ewakuowane, ale nic im się nie stało i są już bezpieczne. Mężczyzna został natomiast zatrzymany. Informację na ten temat dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziś około południa 43-letni mężczyzna przyszedł z ładunkami wybuchowymi, trzema nabojami górniczymi, do jednego z jastrzębskich barów. Tam prawdopodobnie chwalił się tym, co miał ze sobą. Później wyszedł i porzucił materiały wybuchowe stosowane do robót strzałowych na kopalniach na skwerze zaledwie kilka metrów od przedszkola.

Policja, która już szukała mężczyzny, poleciła wychowawcom wyprowadzić dzieci w bezpieczne miejsce. Nikomu nic się nie stało. Do Jastrzębia Zdroju przyjechali antyterroryści z Katowic i zabezpieczyli ładunki.

Mężczyzna został zatrzymany. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Zdecydowano także o przeszukaniu jego mieszkania.