Brian Laundrie, narzeczony amerykańskiej blogerki Gabby Petito, popełnił samobójstwo. Taką informację przekazał adwokat rodziny mężczyzny. Ciało Laundrie'go znaleziono w ubiegłym miesiącu. We wrześniu natomiast, po ponad tygodniu poszukiwań, odnaleziono zwłoki Gabby Petito.

22-letnia Gabby Petito - blogerka, która opisywała swoją wspólną podróż z narzeczonym po USA - zaginęła 11 września. 8 dni później jej ciało znaleziono w Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming. Jak poinformowano później, została uduszona.

Gabby Petito oraz jej narzeczony Brian Laundrie podróżowali po Stanach Zjednoczonych białą furgonetką. Swoje wyprawy relacjonowali w mediach społecznościowych. 22-latka po raz ostatni opublikowała zdjęcia z wycieczki 25 sierpnia.

1 września Brian Laundrie sam wrócił furgonetką do domu rodziców na Florydzie. Nie chciał rozmawiać z policją, wynajął adwokata, a potem zniknął. Rodzina mężczyzny zgłosiła zaginięcie. 20 października w parku Myakkahatchee Creek znaleziono ludzkie szczątki. Okazało się, że to ciało 23-letniego Briana Laundrie.

Chris i Roberta Laundrie zostali poinformowani, że przyczyną śmierci ich syna była rana postrzałowa. To było samobójstwo - poinformował adwokat rodziny Steven Bertolino. Jak dodał, rodzice Briana Laundriego wciąż opłakują śmierć swojego dziecka.

Wcześniej amerykańskie media relacjonowały, że pomiędzy narzeczonymi dochodziło do licznych spięć. 12 sierpnia policja interweniowała w sprawie "awantury domowej". Według raportu policyjnego, mimo śladów przemocy, para przekonywała, że się kochają i są szczęśliwi.