43-latek z Polski zginął na autostradzie Pyhrn (A9) w pobliżu Strass w Austrii. Mężczyzna szedł w kierunku Linzu, gdy potrącił go samochód, a inne pojazdy przejechały po nim - podała policja.

Jak przekazano, do zdarzenia doszło ok. godz. 5:30. 43-letni obywatel Polski miał iść autostradą A9 w kierunku Linzu.

"Na 222 kilometrze drogi mężczyzna został potrącony przez samochód, a następnie przejechany przez inne pojazdy" - poinformowano w komunikacie.

Jak informują lokalne media, mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych ran.

Okoliczności zdarzenia są niejasne. Prokurator zarządził sekcję zwłok.

Przez ponad 3 godziny ruch na tym odcinku trasy A9 odbywał się wahadłowo.