Dwie Polki aresztowano we Włoszech pod zarzutem przemytu kokainy z Wenezueli. Kurierki - aby przemycić narkotyk - połknęły go w specjalnych ampułkach. Jedna z polskich przemytniczek, zatrzymanych na gorącym uczynku, miała w żołądku pół kilograma najczystszej kokainy.

Razem z Polkami zatrzymano trzech Nigeryjczyków, którzy rozprowadzali narkotyk na północy Italii. Operację rozbicia szajki karabinierzy przeprowadzili jednocześnie w Viterbo pod Rzymem oraz w mieście Novara w Piemoncie, gdzie trafiała kokaina, przemycana przez Polki. Akcja to efekt współpracy z policją z mediolańskiego lotniska Malpensa.