Jedną małą torbę bagażu podręcznego – tyle mogą od dziś zabrać ze sobą pasażerowie wsiadający na pokład brytyjskich samolotów. W bagażu może się znajdować przenośny komputer, aparat fotograficzny, telefon komórkowy czy odtwarzacze plików MP3.

Wszystkie te urządzenia zostaną dodatkowo prześwietlone. Wciąż obowiązują pozostałe restrykcje wprowadzone po wykryciu planów przeprowadzenia zamachów na pokładzie samolotów lecących nad Atlantykiem.

Nadal nie można zabierać ze sobą płynów pod żadną postacią – wyjątek to przepisane przez lekarza leki, które muszą być zażywane w czasie lotu. W związku z tym chorzy muszą dysponować zaświadczeniem od lekarza, potwierdzającym, że cierpią na dane schorzenie.

Bagaż nie może zawierać też kosmetyków w postaci żelu, sprayu czy płynu. Lepiej więc nie kupować na lotniskach perfum – trafią one bowiem do kosza. Jedyny wyjątek dotyczy napojów, sprzedawanych w miejscach, do których podróżni docierają już po przejściu wszystkich kontroli. Nie dotyczy to jednak lotów do Stanów Zjednoczonych.

A na jaw wciąż wychodzą kolejne szczegóły dotyczące udaremnionego spisku. W dokumentach sekcji antyterrorystycznej nowojorskiej policji znalazła się informacja, że w międzynarodową akcję terrorystyczną zaangażowanych mogło być nawet 50 osób z całego świata.