Sąd w Rzymie utrzymał nakaz aresztowania wobec wysokiego rangą urzędnika watykańskiego i dwóch jego współpracowników. Ksiądz Nunzio Scarano trafił do aresztu pod koniec czerwca. Jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy.

Dwaj wspólnicy kapłana to doradca finansowy Giovanni Carenzio i były funkcjonariusz służb specjalnych Giovanni Zito. Wszyscy trzej zostali aresztowani po ujawnieniu planów przewozu prywatnym samolotem 20 milionów euro ze Szwajcarii do Włoch. Pieniądze pochodziły najprawdopodobniej z oszustw podatkowych.

Prałat Nunzio Scarano przyznał przed sądem, że za nielegalny transfer pieniędzy miał dostać 2,5 mln euro. Jednocześnie zapewnił, że działał w "dobrej wierze", chcąc pomóc przyjaciołom ze swego rodzinnego miasta.

Decyzją prokuratury, zamrożono środki prałata Scarano zdeponowane na kontach w watykańskim banku. Nie wiadomo, jak duże to są sumy. Ujawniono jednak, że osoby, do których należały pieniadze, które miał nielegalnie przetransferować ksiądz, regularnie wpłacały na jego rachunki różne sumy.