Ten napad, a przede wszystkim napastniczka w osłupienie wprawiła nawet policję. W amerykańskim stanie Pensylwania na bank napadła 75-letnia staruszka.

- Nie potrafię sobie wyobrazić, na co były jej potrzebne te pieniądze - mówi jeden z policjantów, obecnych przy aresztowaniu kobiety. Nie było to trudne – staruszka uciekała samochodem z prędkością 70 kilometrów na godzinę, a w broni, którą posłużyła się podczas napadu, nie było kul.