Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,0 zatrzęsło budynkami w liczącym 16 milionów mieszkańców Stambule. Ludzie wybiegli na ulice - mieszkańcy największego miasta Turcji pamiętają dobrze trzęsienie sprzed pół roku, gdy 150 osób zostało rannych.

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,0 zatrzęsło budynkami w Stambule w czwartek, wypychając ludzi na ulice - poinformowały agencja Reutera i agencja ds. katastrof AFAD.

Do trzęsienia doszło o godzinie 14:55 czasu miejscowego (13:55 w Polsce - przy. red.) na głębokości 6,71 km na Morzu Marmara, na południowy zachód od Stambułu, w pobliżu miejscowości Marmaraereglisi. Znajduje się tam uskok geologiczny od dawna uważany za zagrożenie dla Stambułu.

Na razie nie ma doniesień o poważnych zniszczeniach. Zespoły terenowe gubernatora Stambułu prowadzą inspekcje.

Na filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać ludzi wybiegających z budynków na ulice. 

Mieszkańcu Stambułu są świadomi zagrożenia. W kwietniu ponad 150 osób zostało rannych w czasie trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,2. Część z nich odniosła obrażenia, wyskakując z budynków. Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi w tym mieście w ostatnich latach.

Dwa lata temu Turcja doświadczyła najtragiczniejszego i najbardziej niszczycielskiego trzęsienia ziemi w swojej historii. Trzęsienie o magnitudzie 7,8 w lutym 2023 roku zabiło ponad 55 tys. osób i zraniło ponad 107 tys. Doszło do niego w południowej Turcji i północnej Syrii.