Mario Pineida, 33-letni obrońca Barcelony de Guayaquil i były reprezentant Ekwadoru, został zastrzelony w środę w Guayaquil. To kolejna ofiara narastającej fali przemocy w tym południowoamerykańskim kraju.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl
Do tragicznego zdarzenia doszło w regionie Samanes na północy Guayaquil, około 265 kilometrów na południowy zachód od stolicy kraju, Quito. Według informacji policji - na którą powołuje się stacja NBC News - w ataku zginęła także jeszcze jedna osoba, a trzecia została ranna.
Szczegóły dotyczące okoliczności zdarzenia nie zostały ujawnione przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ekwadoru.
Mario Pineida był znanym piłkarzem w Ekwadorze. Karierę rozpoczął w Independiente del Valle, gdzie grał w latach 2010-2015. Od 2016 roku reprezentował barwy Barcelony de Guayaquil, z którą zdobył dwa tytuły mistrza kraju. W 2022 roku miał także krótki epizod w brazylijskim Fluminense. W reprezentacji Ekwadoru rozegrał osiem spotkań, ostatni raz występując podczas Copa America 2021 w meczu z Brazylią.


