Do niecodziennej sytuacji doszło na lotnisku Kolonia/Bonn w zachodnich Niemczech. Dwaj rumuńscy pasażerowie, wyraźnie spóźnieni, wpadli na płytę lotniska w pogoni za Airbusem do Bukaresztu. Jak się tam dostali?

  • Na lotnisku Kolonia/Bonn w Niemczech doszło do niecodziennej sytuacji z udziałem dwóch rumuńskich pasażerów.
  • Mężczyźni spóźnili się na lot Wizz Air do Bukaresztu i w pośpiechu przebiegli przez płytę lotniska, próbując dogonić odjeżdżającego już Airbusa A321.
  • Pasażerowie przedostali się na teren lotniska, rozbijając wyjście awaryjne.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

O pasażerach goniących za odrzutowcem pisze m.in. niemiecki "Bild". Dwóch mężczyzn sprintem przebiegło przez pas startowy na lotnisku w Kolonii, aby zdążyć na swój spóźniony lot. Silniki już pracowały - informuje gazeta. 

Dwaj rumuńscy pasażerowie, spóźniwszy się na lot Wizz Air do Bukaresztu, rozbili wyjście awaryjne, wbiegli na płytę lotniska i próbowali gonić Airbusa A321 kołującego już w kierunku pasa startowego. 

Nagrania z monitoringu pokazały dwóch mężczyzn machających rękami i biegnących za samolotem gotowym do startu.

Spóźnialscy żwawo gestykulowali w kierunku kokpitu. Próbowali przekonać pilota, by ich jeszcze zabrał.

Mężczyźni zostali zatrzymani przez pracowników portu lotniczego.

Jak dowiedział się "Bild", przeciwko mężczyznom wszczęto postępowanie karne za naruszenie porządku publicznego i przepisów bezpieczeństwa.