Pracownicy rafinerii Shell w Holandii protestują przeciwko planom podwyższenia wieku emerytalnego od stycznia przyszłego roku. To pierwsza taka akcja sprzeciwu w angielsko-holenderskim gigancie energetycznym od 1979 roku.

Strajkuje ponad sześćdziesiąt procent załogi. Protestujący zapowiadają, że w ciągu tygodnia praca w rafinerii całkowicie ustanie. Związkowcy nie mają zamiaru ponownie zasiadać do stołu rokowań.