Szef biura konstrukcyjnego Briańskich Zakładów Elektromechanicznych Jewgienij Rytikow zginął w eksplozji samochodu w Briańsku, w Rosji. W sobotę poinformował o tym portal RBC-Ukraina, powołując się na źródła w armii ukraińskiej. Według rosyjskiego kanału na Telegramie MASH eksplozję spowodowała bomba domowej roboty.

  • W Briańsku w Rosji w eksplozji samochodu zginął Jewgienij Rytikow, szef biura konstrukcyjnego Briańskich Zakładów Elektromechanicznych.
  • Biuro zajmuje się opracowywaniem i produkcją systemów walki elektronicznej wykorzystywanych przez rosyjskie wojsko.
  • To już kolejna w krótkim czasie niespodziewana śmierć osoby związanej z rosyjskim wojskiem.

Jak podaje RBC-Ukraina, samochód Rytikowa eksplodował w nocy 18 kwietnia, w momencie, gdy wsiadał doń projektant i jego kolega - prawdopodobnie zastępca szefa biura projektowego lub jego asystent. Obaj mężczyźni zginęli na miejscu.

Biuro konstrukcyjne Briańskich Zakładów Elektromechanicznych, którym kierował Rytikow, zajmuje się opracowywaniem i produkcją systemów walki elektronicznej wykorzystywanych przez rosyjskie wojsko. Media nazywają Rytikowa kluczowym twórcą systemu walki elektronicznej tłumiącego radary pokładowe samolotów i bezzałogowców.

Kolejna śmierć człowieka ważnego dla rosyjskiej armii

W piątek pisaliśmy, że w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą eksplodował samochód. Jak podało Radio Swoboda, zginęła co najmniej jedna osoba. Według kanałów informacyjnych na Telegramie ofiarą jest wojskowy, generał Jarosław Moskalik

Był wiceszefem Głównego Zarządu Operacyjnego sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji. Władze rosyjskie potwierdziły te doniesienia.

Komitet Śledczy oznajmił, że moc ładunku wybuchowego równa była 300 gramom trotylu. Wszczęto sprawę karną. Komitet Śledczy nie poinformował dotąd o ewentualnych podejrzanych.

Nie jest jasne, czy gen. Moskalik brał udział w wojnie przeciwko Ukrainie. Z informacji dostępnych w mediach wynika, że w latach 2015 i 2019 uczestniczył w spotkaniach w tzw. formacie normandzkim na temat konfliktu w Donbasie. W 2018 roku brał udział w rozmowach z ówczesnym prezydentem Syrii Baszarem al-Asadem.

17 grudnia 2024 r. w Moskwie, w wyniku zamachu bombowego zginął 54-letni gen. Igor Kiriłłow, dowódca rosyjskich wojsk obrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej.

Cytowane m.in. przez agencję Reutera źródło w SBU mówiło wówczas, że była to operacja ukraińskich służb specjalnych.

Kiriłłow był zbrodniarzem wojennym i całkowicie uzasadnionym celem, ponieważ wydał rozkaz użycia zakazanej broni chemicznej przeciwko ukraińskiej armii. Taki niechlubny koniec czeka wszystkich, którzy zabijają Ukraińców. Odwet za zbrodnie wojenne jest nieunikniony - powiedział informator.

Co ciekawe, kancelaria prezydenta Ukrainy zaprzeczała, by Kijów miał jakikolwiek udział w zabójstwie KiriłłowaUkraina nie stosuje metod terrorystycznych - powiedział Mychajło Podolak, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy. Według niego rosyjski generał zginął w wyniku "wewnętrznej niezgody".