Raper Kenjuan McDaniel oskarżony o morderstwo. Według śledczych 25-latek przyznał się do zarzutów w swoim utworze. Miał w nim upublicznić szczegóły, o których mógł wiedzieć tylko zabójca.

Jak wynika z nakazu aresztowania, do którego dotarli dziennikarze CNN wynika, że McDaniel może mieć związek ze śmiercią Randalla Wallace'a. Do zdarzenia doszło 18 września 2021 r. Ofiara została trzykrotnie postrzelona. Zmarła na miejscu.

McDaniel został uznany za osobę mogącą mieć związek ze śmiercią Wallace'a częściowo ze względu na jego powiązanie z autem odpowiadającym opisowi tego, używanego podczas zabójstwa.

Artysta został zatrzymany 29 sierpnia. Usłyszał zarzut morderstwa.

Śledczy twierdzą ponadto, że w utworze "Fadee Free" oraz w teledysku do niego raper ujawnił szczegóły zbrodni, które do tej pory nie były znane opinii publicznej.

"Śledczy zwrócili uwagę, że teledysk pokazuje szczegóły morderstwa. Ponadto Kenjuan w swoich tekstach przyznał się do morderstwa. (...) Szczegóły podane przez niego w jego teledysku nie zostały upublicznione i nie są powszechnie znane" - napisano w nakazie aresztowania.

McDaniel w utworze ma także nawiązywać do pseudonimu, który - według policji - należał do Wallace’a.

Mężczyzna trafił do aresztu. Sąd zdecydował, że 25-latek będzie mógł wyjść na wolność po wpłaceniu miliona dolarów kaucji. Będzie wtedy objęty elektronicznym dozorem.

CNN zwróciło się do prawnika McDaniela z prośbą o komentarz, ale nie otrzymało odpowiedzi.