Północnokoreański żołnierz zbiegł przez silnie ufortyfikowaną i strzeżoną granicę do Korei Południowej - poinformował w czwartek sztab generalny południowokoreańskiej armii.

Żołnierz został zatrzymany przez południowokoreańskich wojskowych. Na razie nie znane są szczegóły. Zagraniczne agencje przypominają przy okazji, że poprzedni przypadek ucieczki żołnierza KRLD do Korei Południowej miał miejsce pod koniec ubiegłego roku.

Według władz w Seulu od zakończenia wojny koreańskiej w 1953 roku z Północy na Południe nielegalnie przedostało się ponad 30 tys. ludzi. Większość z nich uciekła przez terytorium Chin, które mają najdłuższą granicę z Koreą Północną i którą jest łatwiej przekroczyć, niż silnie strzeżoną strefę zdemilitaryzowaną między obiema Koreami.

Relacje pomiędzy dwiema Koreami, które formalnie pozostają w stanie wojny, zaczęły się poprawiać w czasie igrzysk olimpijskich w Pjongczangu w lutym 2018 roku. Od tamtej pory prezydent Korei Płd. Mun Dze In i przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un spotkali się ze sobą trzykrotnie, deklarując chęć pojednania i zawarcia układu pokojowego, który formalnie zakończyłby wojnę koreańską z lat 1950-1953. Na razie jednak na deklaracjach się skończyło.