Minister obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin zdecydował o zatrzymaniu na Morzu Śródziemnym lotniskowca USS Harry S. Truman, który miał rozpocząć misję w Zatoce Perskiej. Agencja AFP pisze, że Pentagon w ten sposób chce "uspokoić" europejskich sojuszników w obliczu napięć z Rosją.

Minister obrony nakazał Grupie Uderzeniowej USS Harry S. Truman pozostać w obszarze operacji dowództwa europejskiego (Eucom) zamiast udać się, zgodnie z wcześniejszym planem, do obszaru operacji dowództwa centralnego (Centcom), obejmującego Bliski Wschód - powiedział agencji AFP jeden z urzędników Pentagonu, chcący zachować anonimowość. 

Według rozmówcy francuskiej agencji ta zmiana trasy "odzwierciedla potrzebę stałej obecności USA w Europie". Konieczne jest potwierdzenie z naszymi sojusznikami i partnerami naszego zaangażowania w zbiorową obronę - powiedział przedstawiciel Pentagonu. 

USS Harry Truman i jego grupa uderzeniowa lotniskowców przybyły na Morze Śródziemne 14 grudnia z Zatoki Perskiej przez Kanał Sueski. Obecnie operuje na Morzu Jońskim.