Wstrząsające wydarzenia rozegrały się na jednej z popularnych plaż w pobliżu Aten. W niedzielę na brzegu morza w dzielnicy Paleo Faliro odkryto ciało trzyletniej dziewczynki. Zdaniem lekarzy dziecko przed śmiercią padło ofiarą brutalnej przemocy. Do tej pory nie udało się ustalić jej tożsamości ani odnaleźć rodziny.
Ciało dziecka zostało zauważone przez przypadkowego przechodnia - obywatela Egiptu, który wybrał się na nocną kąpiel. Mężczyzna natychmiast powiadomił służby ratunkowe, które błyskawicznie pojawiły się na miejscu. Dziewczynkę przewieziono do najbliższego szpitala, jednak lekarze nie zdołali jej uratować - stwierdzono zgon.
Lekarz sądowy, który badał ciało dziewczynki, stwierdził obrażenia głowy i innych części ciała, dziewczynka miała także liczne siniaki na twarzy, zwłaszcza w okolicy ust. Wszystko wskazuje na to, że dziecko padło ofiarą przemocy na krótko przed śmiercią.
Zdaniem lekarza obrażenia zostały zadane około 3-4 godziny przed zgonem. Dodatkowo, lokalne media donoszą, że dziewczynka była bardzo wychudzona, co może świadczyć o dłuższym okresie zaniedbania.
W momencie odnalezienia dziewczynka miała na sobie niebiesko-różowy jednoczęściowy strój kąpielowy. Miała krótkie brązowe włosy, szczupłą sylwetkę i jasnobrązową karnację. Do tej pory nie udało się ustalić jej tożsamości ani odnaleźć rodziny. Nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka.
Policja i straż przybrzeżna apelują do wszystkich osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat dziecka, jej rodziny lub okoliczności zdarzenia, o pilny kontakt z odpowiednimi służbami. Podkreślają, że nawet najdrobniejsza wskazówka może okazać się kluczowa dla rozwiązania sprawy.
Śledczy analizują nagrania z monitoringu z okolicznych kamer, jednak jak dotąd nie natrafiono na żadne podejrzane zachowania czy osoby mogące mieć związek ze sprawą. W najbliższych dniach ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok, która może rzucić więcej światła na przyczyny śmierci i okoliczności, w jakich doszło do tragedii.


