Kolejna wpadka amerykańskiego prezydenta. Podczas spotkania z przywódcami kilku państw afrykańskich Donald Trump pochwalił angielszczyznę prezydenta Liberii Josepha Boakaia, mimo że angielski jest w jego kraju językiem oficjalnym.
Podczas oficjalnego spotkania w Białym Domu, w którym uczestniczyli przywódcy kilku państw afrykańskich, prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zwrócił uwagę na wyjątkowe umiejętności językowe prezydenta Liberii, Josepha Boakaia.
Boakai wypowiedział się krótko w czasie spotkania liderów m.in. Gabonu, Gwinei Bissau, Mauretanii i Senegalu.
Według relacji brytyjskiego dziennika „Guardian”, wypowiedź prezydenta Liberii wywarła na Trumpie silne wrażenie.
Co za dobry angielski. Gdzie nauczył się pan tak pięknie mówić? Gdzie pan się kształcił? - dopytywał Trump.


