Radni miejscy Kijowa walczą z papierosowym dymem. Dzisiaj przegłosowali zakaz palenia na placach zabaw dla dzieci, w parkach, kawiarniach, przejściach podziemnych, a nawet w prywatnych firmach. Nowy przepis poparło aż 113 ze 120 radnych.

Zakaz przyjęty dziś przez radę miejską Kijowa jest bardzo restrykcyjny. Przewiduje, że palenie papierosów będzie zabronione w instytucjach oświatowych, zdrowotnych i kulturalnych, a także w internatach, akademikach i obiektach sportowych. Obostrzenia nie ominą też klubów, dyskotek oraz centrów wystawowych i bazarów.

Swą dzisiejszą decyzją rada miejska zmusi wszystkie kawiarnie, restauracje i puby do wydzielenia co najmniej 50 procent powierzchni dla osób niepalących - oświadczył sekretarz rady miejskiej Kijowa, Ołeś Dowhyj.

Za złamanie zakazu palenia po raz pierwszy grozi mandat w wysokości od 17 do 85 hrywien - to równowartość odpowiednio 13,5 i 42,5 złotego. Palacze-recydywiści będą musieli liczyć się z wydatkiem rzędu 200 hrywien, czyli około 100 złotych.