Najwięcej - bo aż o prawie 47 procent - papierosy podrożałyby w Polsce. Jest w tym jedna dobra wiadomość dla palaczy - ceny rosłyby sukcesywnie do 2015 roku! Ma to pomóc w ograniczeniu liczby palaczy.

Przedstawiciele Komisji tłumaczą, że propozycja nowej dyrektywy, która przewiduje stopniowy wzrost minimalnej stawki akcyzy na papierosy do 2014 roku, doprowadzi do zmniejszenia przemytu i zakupu tańszych papierosów w innym kraju UE - "dwóch fenomenów, które zmniejszają wpływy budżetowe pewnych krajów członkowskich, gdzie akcyza jest wyższa z myślą o zniechęceniu obywateli od palenia".

Unijna propozycja wymaga jednomyślnej aprobaty wszystkich 27 państw członkowskich. Aby przekonać nowe kraje UE, najbardziej dotknięte propozycją, przewiduje się dla nich rok lub dwa lata dodatkowego okresu przejściowego, co oznacza, że dyrektywa miałaby zacząć w pełni obowiązywać tam od 2015 lub 2016 roku.

Według szacunków KE wejście w życie nowej dyrektywy oznaczałoby wzrost cen papierosów w większość państw UE, poza Wielka Brytanią, Danią, Irlandia i Francją. Najwyższy byłby on w Polsce, bo aż o 46,8 proc. To oznaczałoby zdaniem KE mniejszy o 20 proc. popyt na papierosy w Polsce.