Były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Jerzy Dudek trzy dni po debiucie w barwach Realu Madryt doznał kontuzji nogi. Uraz pod znakiem zapytania stawia udział Polaka w kolejnych towarzyskich meczach Realu.

Informację o kontuzji Dudka zamieścił w wydaniu internetowym hiszpański dziennik „Marca”. Piłkarz doznał urazu mięśnia lewego uda i musiał opuścić poranny trening przed jego zakończeniem. Zawodnik został skierowany na badania lekarskie i dopiero po ich

zakończeniu będzie wiadomo, na ile poważny jest uraz.

Polski bramkarz stwierdził, że odczuwał przeciążenie nogi od piątku - dnia, w którym zadebiutował w Realu, grając w pierwszej połowie sparingowego meczu z angielskim Stoke City. Spotkanie w austriackim Irdning zakończyło się zwycięstwem Realu 2:0.

Wierzę, że to nic poważnego. Myślę, że przeciążenie jest spowodowane intensywnymi treningami w ostatnim tygodniu - powiedział Dudek.

Dudek zagrał w podstawowej jedenastce Realu przeciw Stoke City z powodu kontuzji mięśnia czworogłowego lewej nogi pierwszego bramkarza Realu - Ikera Casillasa. Hiszpan wrócił już jednak do treningów i to on zapewne bronić będzie bramki "Królewskich" we wtorkowym spotkaniu z Hannoverem' 96.