8 tysięcy zagranicznych terrorystów w latach 1999-2002 wyszkolił reżim Saddama Husajna. Jak pisze konserwatywny tygodnik „Weekly Standard”, szkolenie miało się odbywać w trzech obozach. Terroryści ci wciąż mogą działać w Iraku.

Według gazety, szkoleni terroryści należeli do ugrupowań blisko związanych z Al-Kaidą. Wszyscy mieli być przygotowywani do działań w trzech obozach: w Samarze, Ramadi i Salman Park.

Komentując te rewelacje „Wall Street Journal” dziwi się, że na trop tej sprawy nie wpadła administracja George’a Busha. Gazeta pisze, że jeżeli doniesienia te są prawdą, to wielu szkolonych terrorystów nadal działa w Iraku i organizuje zamachy bombowe na siły amerykańskie i koalicyjne.