Japonia, największy na świecie importer francuskiego wina Beaujolais Noveau, gorąco powitała tegoroczny trunek. Już w pierwszą noc sprzedaży trunku odkorkowano tam dziesiątki tysięcy butelek.

Magia Beaujolais Noveau polega na tym, że wszyscy piją go jednego dnia. Ktoś jednak musi odkorkować pierwszą butelkę i dzieje się to właśnie w Japonii, w związku z różnicą czasu. Wino to jest tu bardzo lubiane także dlatego, że doskonale pasuje do japońskiej kuchni- podkreślał przedstawiciel francuskiego stowarzyszenia miłośników młodego wina. Dodał, że na japoński rynek trafiło ponad dwanaście milionów butelek Beaujolais Noveau.

Opinie na temat Beaujolais są podzielone. Są tacy, którzy uważają, że prawdziwe wino musi być stare i powinno długo leżakować w beczkach.

Takie beczki, wytwarzane tradycyjną metodą, pochodzą z Rejowca Fabrycznego na Lubelszczyźnie. To prawdziwy hit eksportowy w USA, Japonii i na rynki Europy Zachodniej. Pojemniki są wypalane dębowym drewnem, które nadaje winu niesamowity aromat.

Największa, wykonana na zamówienie beczka ma pojemność 134 tysięcy litrów.