Młoda, ładna, przebojowa, a jednocześnie matka pięciorga dzieci… Sarah Palin republikańska kandydatka na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych ma zdobyć głosy kobiet - zachęcić inne panie, by głosowały na Johna McCaina.

Amerykanki, z którymi rozmawiał waszyngtoński korespondent RMF FM, zgodnym głosem przyznawały, że ufają i wierzą pani gubernator. Jest kobietą, reprezentuje wszystkie nas – mamy wychowujące w domu dzieci. Będziemy miały dzięki niej swój głos. To ważne - podkreślały.

Republikanie mają także nadzieję, że Sarah przeciągnie na ich stronę także kobiety – do tej pory zdeklarowane demokratki – takie jak Lisie. Jest demokratką i pierwszy raz w życiu będę głosowała na republikanów - wyznała korespondentowi RMF FM Łukaszowi Wysockiemu. Popierałam Hillary Clinton, ale ona nie uzyskała nominacji, dlatego przekraczam partyjną linię i głosuję na Johna McCaina. Ale Lisie obowiązuję także pewna… solidarność. Jestem byłą królową piękności Teksasu - my byłe miss musimy być razem - uśmiecha się.

Republikanki zakładają teraz na wyborczych wiecach różowe koszulki z napisem drużyna Sary i zgodnie mówią: