Amerykanie znów próbują przekonać Moskwę do amerykańskich planów rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Rozmowy na Kremlu prowadzi amerykański sekretarz obrony Robert Gates, najwyższy do tej pory rangą przedstawiciel administracji USA.

Gates spotkał się już z ministrem obrony Rosji, Anatolijem Serdiukowem. Ten ostatni oświadczył, że Moskwa uważa współpracę wojskową za dobrą, ale "niektóre sprawy wywołują nadmierne napięcie".

Serdiukow stwierdził w rozmowie z Gatesem, że "amerykańskie plany obrony rakietowej grożą poważną destabilizacją tak regionalnego, jak i globalnego bezpieczeństwa".

Źródła zbliżone do delegacji amerykańskiej twierdzą, że Gates będzie się starał przekonać prezydenta Władimira Putina do przyjęcia oferty Waszyngtonu, obejmującej współpracę techniczną i wymianę danych systemu wczesnego ostrzegania.

Pentagon zamierza budować tarczę nawet, jeśli odpowiedź Moskwy będzie negatywna. Eksperci amerykańscy podkreślają, że sprawa ma charakter techniczny, a nie polityczny, zaś elementy tarczy planowane w Polsce i Czechach nie będą mogły być użyte przeciwko rakietom wystrzeliwanym z Rosji.