Francuski prawnik chce zaskarżyć wynik finałowego meczu piłkarskiego mundialu Włochy-Francja. Według adwokata sąd powinien zdecydować, czy wykluczenie na 10 minut przed końcem gry Zinadine Zidane'a było zgodne z zasadami FIFA.

Sędzia główny, a także sędziowie liniowi nie widzieli momentu, w którym Zidane uderzył głową w pierś Materrazziego. Czerwona kartka została podyktowana dopiero po konsultacji z sędzią technicznym. Według francuskiego prawnika wszystko wskazuje na to, że sędzia techniczny też nie widział incydentu na żywo, ale dopiero na telewizyjnej powtórce, a te nie mogą mieć wpływu na decyzje sędziowskie.

Jeśli Zidane zostałby na boisku, wynik finału mógłby być zupełnie inny - uważa francuski adwokat. Problem w tym, że sędzia techniczny już zapewnił, że widział incydent na własne oczy

Dodajmy także, że prezydent FIFA Joseph Blatter powiedział w wywiadzie dla rzymskiej „La Republiki”, że Zidane może stracić nagrodę dla najlepszego piłkarza turnieju finałowego mistrzostw świata. FIFA prowadzi śledztwo w sprawie feralnego incydentu z Zidanem w roli głównej.