Terroryści z Filipin zbierali fundusze za pomocą popularnej strony internetowej YouTube. Ekstremiści z ugrupowania Abu Sayyaf umieścili tam film video, pokazujący ich towarzyszy, którzy zginęli w starciach z filipińską armią i policją.

Pieniądze na konto terrorystów wpłacili anonimowi ofiarodawcy, jednak władze uniemożliwiły bojownikom podjęcie tych środków.

Abu Sayyaf to organizacja powiązana z Al Kaidą, odpowiedzialna za szereg krwawych zamachów na Filipinach. Między innymi za atak na turystów zagranicznych na wyspie Bali, gdzie zginęło ponad dwieście osób.

Zdaniem filipińskiej agencji wywiadowczej, terroryści z Abu Sayyaf planowali zaatakować katolików podczas piątkowego święta religijnego. Jak informuje tamtejsza policja, podczas uroczystości z udziałem wiernych nie doszło do żadnego incydentu.