Dwaj europejscy dyplomaci misji ONZ i Unii Europejskiej w czwartek mają opuścić Afganistan. Zażądały tego władze w Kabulu. Dyplomatów pojmano kilka dni temu i uznano za zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju ze względu na ich niedawne spotkania z talibami. Przeciwko ich wydaleniu protestuje misja ONZ w Afganistanie.

Choć dyplomatów oficjalnie nie zatrzymano, uznano ich za osoby niepożądane. Podróżowali oni do miasta Musa Kala leżącego w południowej prowincji Helmand, odbitego na początku grudnia z rąk talibów. Zamierzali nawiązać kontakt z tamtejszą ludnością, spróbować zrozumieć potrzeby i obawy tych ludzi.

Rzecznik misji ONZ Alim Siddique stwierdził, że oskarżenie o stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego jest nieporozumieniem. Dodał także, że kwestia ta jest wyjaśniana z afgańskim rządem.