Komisja Europejska wstrzymała czasowo przekazywanie Bułgarii środków z funduszy europejskich na rozwój infrastruktury drogowej. U podstaw decyzji Brukseli leży skandal korupcyjny w bułgarskim Funduszu Rozwoju Krajowej Infrastruktury Drogowej.
W połowie tygodnia zatrzymano w trakcie przyjmowania łapówki szefa biura ds. wykorzystania środków unijnych i szefa wydziału przetargów i umów w Funduszu. Pieniądz miały być zapłatą za zmianę przeznaczenia gruntu. Według prokuratury, nie był to odosobniony przypadek pobierania łapówek za odrolnienie parceli.
Na początku stycznia, kiedy po dużych opadach śniegu główne drogi w kraju w ciągu kilku dni były nieprzejezdne, Fundusz Rozwoju Krajowej Infrastruktury Drogowej znalazł się w centrum skandalu. Okazało się, że jego szef Weselin Georgijew zawarł umowę na odśnieżenie dróg z firmą swojego brata, która pobrała pieniądze, lecz pracy nie wykonała.
