Uczniowie na Wyspach Brytyjskich mają jeszcze dwa tygodnie do wakacji, a już wiadomo, że od września czekają ich lekcje z nowego przedmiotu… ze szczęścia. Podczas zajęć młodzi Brytyjczycy wyrabiać będą poczucie własnej wartości i doskonalić metody walki ze stresem.

Resort oświaty ma nadzieję, że dzięki nowatorskim zajęciom młodzi Brytyjczycy rzadziej cierpieć będą na depresje i inne zaburzenia. Pedagodzy uczyć będą m.in. specjalnych metod oddychania. Mają one pomóc dzieciom w zachowaniu spokoju, gdy kłócą się rodzice.

Lekcje uczyć także będą także uczyć radzenia sobie z poczuciem winy za zdarzenia, na które nie mają wpływu. Jak donosi korespondent RMF, na razie lekcje ze szczęścia będą wprowadzone tylko w niektórych szkołach. W pilotażowych zajęciach weźmie udział 2 tys. uczniów.