Przedstawiciele Pentagonu przyjadą w najbliższym czasie na Ukrainę, by wyjaśnić władzom w Kijowie wszelkie wątpliwości związane z planami rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach.

Ukraiński minister obrony poinformował, że do rozmów ma dojść w ciągu dwóch tygodni. Zdaniem Anatolija Hrycenki władze w Kijowie chcą przede wszystkim wiedzieć, czy tarcza będzie chronić tylko kraje NATO, czy również inne państwa regionu.

Kilka dni temu premier Ukrainy Wiktor Janukowycz oznajmił, że władze w Kijowie analizują ewentualne zagrożenie, jakie dla Ukrainy może stanowić amerykańska tarcza. Oficjalne stanowisko zostanie przyjęte, gdy Amerykanie przekażą rządowi w Kijowie szczegóły planów.

Przypomnijmy. W styczniu USA oficjalnie zaproponowały Polsce i Czechom umieszczenie na terytorium obu państw elementów tarczy antyrakietowej. W Czechach miałaby się znaleźć baza radarowa, a w Polsce wyrzutnie rakiet przechwytujących. Amerykańska tarcza antyrakietowa ma chronić USA i ich sojuszników przed atakami ze strony tzw. nieprzewidywalnych państw jak np. Iran.