95 miliardów rubli, czyli około 1,5 miliarda dolarów - na tyle oszacowano straty po pożarze jedynego rosyjskiego lotniskowca. "Admirał Kuzniecow" jest remontowany w Murmańsku. Straty wynoszą tyle, ile koszt nowego okrętu.
Sztab rosyjskiej Floty Północnej nie podjął jeszcze decyzji, czy "Admirał Kuzniecow" będzie remontowany, ale specjaliści, jak kapitan Aleksandr Nikitin, wzywają do wysłania lotniskowca na żyletki, czyli do zutylizowania okrętu.
Pożar wybuchł na remontowanym w Murmańsku okręcie 12 grudnia. Podczas prac spawalniczych zapaliły się śmieci na jednym z pokładów, pożar gaszono ponad dobę. W tym czasie na pokładzie okrętu pracowało ponad 400 specjalistów. Zginęło dwóch oficerów, a 14 osób zostało rannych.
"Admirał Kuzniecow", jedyny rosyjski lotniskowiec i największy okręt rosyjskiej marynarki wojennej miał do końca 2022 roku przejść m.in. modernizację systemu instalacji elektrycznej, wyposażenia radiotechnicznego i środków obrony przeciwlotniczej. Został zbudowany w Związku Radzieckim, może transportować 60 samolotów i śmigłowców, był wykorzystany podczas rosyjskiej operacji w Syrii.
