Południowa Norwegia przygotowuje się na uderzenie najsilniejszego od 25 lat huraganu "Humberto", który w nocy z piątku na sobotę ma dotrzeć do wybrzeży tego kraju. Norweskie służby meteorologiczne ogłosiły najwyższy, czerwony stopień alarmu pogodowego, ostrzegając przed ekstremalnie silnym wiatrem oraz gwałtownymi opadami deszczu, które mogą doprowadzić do powodzi i licznych podtopień.
Według prognoz meteorologów, w ciągu zaledwie 12 godzin w niektórych regionach południowej Norwegii może spaść nawet 100 mm deszczu. To ilość, która w normalnych warunkach rozkłada się na dwa miesiące. Szczególnie zagrożone są okolice miasta Drammen, położonego około 50 kilometrów na południe od Oslo. Tamtejsi mieszkańcy mogą spodziewać się największych opadów od ćwierć wieku.
Huragan "Humberto" powstał tydzień temu na Karaibach i osiągnął piątą, najwyższą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Po przejściu przez archipelag Bermudów, gdzie na szczęście nie wyrządził poważnych szkód, skierował się na północny wschód, w stronę Europy. Teraz jego siła ma się skoncentrować właśnie nad południową Norwegią.
Norweska służba meteorologiczna MI wydała pilne ostrzeżenia dla regionów Telemark i Vestfold. Zarządcy dróg apelują do mieszkańców, by bez wyraźnej potrzeby nie opuszczali domów i nie podróżowali po regionie. W związku z przewidywanymi powodziami i podtopieniami wiele dróg, zwłaszcza na terenach zabudowanych, może zostać zamkniętych. Służby ratunkowe są w pełnej gotowości, a mieszkańcy proszeni są o zabezpieczenie mienia i przygotowanie się na ewentualne przerwy w dostawie prądu.
Władze regionu podkreślają, że sytuacja jest wyjątkowa i niebezpieczna. Tak intensywnych opadów nie notowano w tej części kraju od 25 lat. Służby ostrzegają, że gwałtowne ulewy mogą prowadzić do osunięć ziemi, zalania piwnic, a nawet zniszczenia infrastruktury drogowej i mostów.
Już teraz przewiduje się, że huragan "Humberto" spowoduje poważne utrudnienia w komunikacji. Zamknięte mogą zostać nie tylko drogi lokalne, ale również główne trasy łączące południową Norwegię z innymi regionami kraju. Władze apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i śledzenie bieżących komunikatów służb drogowych.
Możliwe są także zakłócenia w funkcjonowaniu transportu publicznego, w tym kolei i autobusów. Służby energetyczne przygotowują się na ewentualne awarie sieci elektrycznej, które mogą być spowodowane przez silny wiatr i łamiące się drzewa.
Ostrzeżenia meteorologiczne obowiązują do sobotniego popołudnia. Synoptycy przewidują, że po przejściu huraganu przez południową Norwegię, siła wiatru i opadów wyraźnie osłabnie, a sytuacja zacznie wracać do normy.


