Rannych 2 policjantów i 25 pseudokibiców. To bilans bójki, do której doszło w sobotę wieczorem przed trzecioligowym meczem między "Rozwojem" a GKS Katowice.

Na stadion „Rozwoju” kilkadziesiąt minut przed meczem przyszło około 2 tysięcy kibiców. Nie wiadomo dlaczego zaczęli rzucać kamieniami w ochronę stadionu. Potem były krzyki, wyzwiska i do akcji wkroczyli policjanci. Jednak było ich tylko 80, dlatego na stadion ściągnięto posiłki z Sosnowca, Częstochowy i Bielska-Białej. Doszło do regularnej bitwy. W pewnym momencie pseudokibicie byli już tak rozjuszeni, że rzucali wszystkim, co mięli pod ręką już nie tylko w policję i ochronę, ale także w swoich kolegów. Po kilkudziesięciu minutach udało się opanować sytuację.

25 rannych pseudokibiców i 2 policjantów trafiło do szpitali, gdzie opatrzono im rany. 8 najbardziej agresywnych kibiców będzie dziś przesłuchiwanych. Będą odpowiadać m.in. za udział w zamieszkach, niszczenie mienia, a także za czynną napaść za policjanta. Za to ostatnie przestępstwo może grozić kara do 10 lat więzienia.