Prokuratura i policja wyjaśniają sprawę wypadku w wesołym miasteczku w Chorzowie. Dwie ranne osoby trafiły do szpitala.
Wypadek wydarzył się na mini kolejce górskiej Jeden z wagoników nagle zaczął gwałtownie hamować. Jechały w nim trzy osoby. 13-latek ma uraz nogi, a 40-letni mężczyzna uraz głowy i klatki piersiowej. Obaj zostali zabrani do szpitala. Trzeciej znajdującej się w wagoniku osobie, 20-letniej kobiecie, nic się nie stało.
Ponieważ wagonik zatrzymał się w miejscu, z którego nie da się bezpiecznie zejść, strażacy musieli użyć drabiny, że sprowadzić pasażerów.
Policja będzie ustalać co było przyczyną wypadku