Uszkodzone dachy, setki połamanych drzew, zerwane linie energetyczne - to skutki silnego wiatru, z którym zmaga się większość Polski. Do wieczora w całym kraju strażacy interweniowali ponad 800 razy.
Strażacy najczęściej interweniowali na Dolnym Śląsku i w woj. łódzkim. W wielkopolskim Rybnie 47-letni mężczyzna zginął przygnieciony przez drzewo.
Właściciele aut w Warszawie liczą straty po burzy, jaka przeszła nad miastem. Na jednym z osiedlowych parkingów na Targówku na samochody runął mur. Uszkodzonych zostało ponad 20 pojazdów.
Jak podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, nastąpiły przerwy w dostawie energii elektrycznej do ok. 60 tys. odbiorców. Awarie wystąpiły u 30 tys. odbiorców w woj. dolnośląskim, 15 tys. w woj. mazowieckim i 12,5 tys. w woj. łódzkim.