Potężne wichury z burzami przeszły w sobotę po południu na Mazurach. Silny wiatr o sile 7 stopni w skali Beauforta wywrócił kilkanaście łodzi biorących udział w dziecięcych regatach na Jeziorze Krzywym. Na szczęście dzieciom nic się nie stało. Dzięki błyskawicznej akcji WOPR-owców zostały natychmiast wyciągnięte na brzeg.

To był moment. Gdy uderzył wiatr, dziecięce łódki przewracały się jedna po drugiej - relacjonuje sędzia główny regat dziecięcych na jeziorze Krzywym Mariusz Anaszewicz. Posłuchaj:

Trwająca zaledwie 10 minut wichura wywróciła także łodzie na jeziorach Niegocin, Mikołajskie, Śniardwy, Seksty i Nidzkie, a na Święcajtach pod wpływem nagłego silnego podmuchu wywrócił się kajak.

W mazurskich portach zadziałał zainstalowany wiosną system ostrzegający żeglarzy przed burzą. Na tablicy informacyjnej pulsowało żółte światło, więc żeglarze wiedzieli, że mają wracać do portu. Poza tym w sobotę nie ma tłoku na jeziorach więc i dzięki temu nie było zbyt wielu wywrotek, jak na taki wiatr - zaznaczył Paweł Czubiński z Mazurskiego WOPR w Giżycku.

Po przejściu gwałtownej burzy przez Olsztyn służby ratunkowe zostały poinformowane o tym, że na terenie miasta zostało powalonych około 70 drzew. Połamane konary tarasują przejazd w wielu miejscach. Bez prądu jest kilkadziesiąt miejscowości w okolicach Dobrego Miasta i Ostródy. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Tomasza Sosnowskiego: