Grzegorz G., aresztowany miesiąc temu wiceprezes pierwszoligowego klubu piłkarskiego Arka Gdynia, wyszedł na wolność. Mężczyzna opuścił areszt po wpłaceniu 50 tys. zł kaucji. Wrocławska prokuratura zarzuca mu uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz korumpowanie sędziów.

Po zatrzymaniu wrocławscy prokuratorzy postawili mu 27 zarzutów. Jeden z nich dotyczy uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej, pozostałe to zarzuty korupcyjne, związane z wręczaniem łapówek sędziom.

W czwartek po 4 miesiącach spędzonych za kratkami mury aresztu opuścił Jacek M., były prezes Arki. Działacz został zatrzymany pod koniec listopada ubiegłego roku, prokuratorzy postawili mu także zarzut uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzuty wręczania łapówek sędziom w zamian za korzystne dla jego zespołu rozstrzygnięcia meczów piłkarskich.

W lutym policja zatrzymała kolejne osoby związane z klubem z Gdyni. Oprócz Grzegorza G., wiceprezesa, w ręce stróżów prawa wpadła 30-letnia sekretarka. Kobiecie postawiono 19 zarzutów, a ponieważ się przyznała, po przesłuchaniu zwolniona została do domu.

Wcześniej zarzuty postawiono Wojciechowi W., byłemu szkoleniowcowi Arki oraz trenerowi Mirosławowi D., który w przeszłości pracował w Gdyni oraz w Górniku Polkowice.

Do tej pory w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w futbolu zatrzymano i postawiono zarzuty korupcji oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej ponad 70 osobom - sędziom, działaczom sportowym, w tym członkowi zarządu PZPN Witowi Ż. Trzy osoby pozostają w areszcie.

Jednym z głównych podejrzanych - obok Wita Ż. - jest Ryszard F., pseud. Fryzjer. Temu futbolowemu działaczowi zarzuca się kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się ustawianiem meczów piłkarskich. F. został zatrzymany i aresztowany w czerwcu 2006 r.

Według wrocławskich prokuratorów, F. kierował działającą od 2000 r. do 2003 r. grupą przestępczą; nakłaniał, pośredniczył i wręczał łapówki różnym osobom, w tym sędziom piłkarskim i obserwatorom PZPN. Miał w ten sposób wpłynąć na wyniki kilkudziesięciu meczów w I, II i III lidze.